Remont (nawet) kawalerki potrafi czasem dać naprawdę solidnie w kość, zwłaszcza na początku inwestorskiej drogi, gdzie nie wiadomo co i jak.
Zupełnie inny „level” mamy w przypadku lokali komercyjnych – tu cała zabawa i zakres robót są zupełnie inne, wymagania techniczne też są inne i tak naprawdę mnóstwo innych spraw, które już na początku trzeba mieć przemyślane pod kątem prowadzonej w danym lokalu działalności. Później na jakiekolwiek (tanie) zmiany jest już nierzadko za późno. A zostać z ręką w przysłowiowym, na przykład 150-metrowym „nocniku” naprawdę nie jest fajnie.
Ciekawostka: wiecie, że myśląc o lokalu dla apteki, należy przewidzieć w takim przypadku co najmniej dwa odrębne wejścia? Zwróćcie na to uwagę przy kolejnej wizycie po Paracetamol.
